Ale kto by go poprowadził. U nas mamy tylko Zakon Templariuszy, a oni są raczej świeccy, na pewno nie wyświęceni.To prawda.. Może Cesarz byłby jednocześnie głową kościoła. Coś podobnego do anglikanizmu.. tyle, że w wydaniu niemieckim.
W takim razie moglibyśmy w Niemczech prowadzić narrację podobną do tej w Sarmacji, lub Leocji. Tam jeden ze świeckich obywateli pisze posty w kościele, ale nie jako on sam a jako wymyślony narracyjny duchowny. Oczywiście mamy templariuszy i to oni mogliby prowadzić taką narrację, np. raz na tydzień. :) ;)De facto każdy mógłby prowadzić taką narrację w swoim królestwie/księstwie. Zrobić wątek kościoła, katedry i tam od czasu do czasu zrobić post dot. jakiejś celebry albo wydarzenia kościelnego, religijnego typu Wielkanoc, boże narodzenie, pasterka, wielki post... itd. To mogłaby być dobra narracja i dobra aktywność. :) ;)
W Rotrii afera związana z kloningiem dokonanym przez jednego z duchownych.Z tego co wiem, to napisał on, że to nie on. Więc chyba dopuścił się Pan nadużycia...
http://forum.rotria.pl/showthread.php?tid=3001
Dziękuję za informację. Jak wszyscy wiecie w Cesarstwie nie patrzymy co ktoś robil w innym państwie. Chcemy aby każdy działał na rzecz Cesarskich NiemiecCesarz ma rację, nie ma co patrzeć na innych. Mamy własne podwórko. A Rotria jest ostatnio miejscem wielu dyskusji, oskarżeń, dlatego nie ma co na nich patrzeć, szczególnie, że komu wierzyć, skoro każdy oskarża każdego.
W Rotrii podejrzewają że to on, ale sam nie wiem.Ale w RON przyznał się kto inny, choć także potwierdzono że to wspólny pomysł i projekt. Jednak nie ma co oceniać, szczególnie, że wszędzie są emocje a one nie pozwalają na jasny ogląd, sytuacji. Oskarżeń pojawiły się po tym, jak duchowni podpisali deklarację list MWCh, więc może to być akt zemsty Rotryjskich władz.
Że ja dopiero teraz to widzę. :o :oCiekawy pomysł. Zastanowię się czy nie zacząć czegoś takiego o ile znajdę czas.
De facto każdy mógłby prowadzić taką narrację w swoim królestwie/księstwie. Zrobić wątek kościoła, katedry i tam od czasu do czasu zrobić post dot. jakiejś celebry albo wydarzenia kościelnego, religijnego typu Wielkanoc, boże narodzenie, pasterka, wielki post... itd. To mogłaby być dobra narracja i dobra aktywność. :) ;)
(https://img.genial.ly/5f3a1770b563bb69a439d614/4a7f6943-14e8-456f-a0be-c359de98255d.jpeg)
Cooooo...???!!(https://i.imgur.com/N7ZZKo8_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium)Dzisiejszego wieczoru doszło do wielkiego przełomu. Nasz rodak Niemiec - Król Senior Bawarii, gorliwy wyznawca rotiokatolicyzmu, Tymoteusz Dostojewski znany nam jako Karl Friedrich von Wittelsbach został wybrany patriarchą. Klemensie V gratuluję i życzę siły Tobie, jak i pozostałym tam duchownym.
To nie są żarty. (Choć tak to wygląda) Ja byłam w szoku wielkim, ale jak to mówią tonący brzytwy się chwyta.Praktycznie cały mikroświat zareagował tka samo, czyli niedowierzanie, śmianie się, komentowanie lub właśnie brak komentarza. Ojajaj. Trochę brak słów, oraz brak chęci aby to komentować, bo czy Piechota może uratować taki wrak mikronacji. Nagle miałby to wszytko odratować sprawić, że będzie to top 5 mikronacja... No raczej nie. Nie da rady.
No to może być prawda. Tak raczej będzie.To nie są żarty. (Choć tak to wygląda) Ja byłam w szoku wielkim, ale jak to mówią tonący brzytwy się chwyta.Praktycznie cały mikroświat zareagował tka samo, czyli niedowierzanie, śmianie się, komentowanie lub właśnie brak komentarza. Ojajaj. Trochę brak słów, oraz brak chęci aby to komentować, bo czy Piechota może uratować taki wrak mikronacji. Nagle miałby to wszytko odratować sprawić, że będzie to top 5 mikronacja... No raczej nie. Nie da rady.
Bardzo możliwe, że pomoże. Jest tam najbardziej aktywnym duchownym. Rotia jest już tak na skraju upadku, co im zaszkodzi bardziej. Wprowadzi tam obowiązkową codzienną narracje i ich może wywinduje w górę, ale czy odbuduje autorytet to nie sądzę.To też racja.
Zgadzam się w zupełności z ostatnią wypowiedzią Waszej Królewskiej Mości. Mam też przeczucie że może się wcześniej znudzić tronem patriarszym.Trudno się z tym nie zgodzić, chyba już wcześniej się tak zdarzało, jednak chyba Kardynałowie wiedzą co robią.
Jeszcze mu szczęścia, a z Rotria wolę nie mieć nic wspólnego.Zgadzam się z Cesarzem.
Na początku działania Rotrii podobały mi się, uważałem, że mieszkańcy Rotrii mogą dużo zdziałać, szczególnie na niwie wiary. Ale jak rozpoczely się wojny podaży usuwanie nieprzychylnych skoczyło się moje zainteresowanie.Rozumiem. :|
Wydaje mi się, że najbliżej rozwijania wiary, w tej chwili, jest Zakon Templariuszy, a nie duchowni z Rotrii
Uzbrojeni ludzie, z nieznanych przyczyn, nieznanych motywów, z nieznanej organizacji dokonali zamachu, próby pozbawienia życia Klemensa V.Dziwne, jak można było do tego dopuścić.
Oddano strzały, ale niecelne. Gwardia Patriarsza szybko ruszyła i aresztowała winnych. Patriarsze nic się nie stało, potem dalej sobie spacerował po ogrodzie.
Będąc szczerym to podejrzewam dwie możliwości: albo JW Karl znudził się Złotym Tronem albo nie zdołał pogodzić go z szeroką działalnością mikronacyjnąMoże tak, może nie. Pisał o realiozie oraz tym, że go nie będzie przez najbliższe 3 tygodnie.
Klemens V vel. Bp. Tymoteusz Dostojewski godzinę temu abdykował...A to nie doczytałem.. ???
Zamach się nie udał, chyba nie zrezygnował?Zrezygnował, poniżej link na potwierdzenie.
Nie zgodzę się z Waszą Książęca Mością. Wybór mam kolosalne znaczenie, albo Rotria ruszy, albo jedno z najstarszych państw przestanie istnieć.Raczej będzie ciągle istniało, po prostu martwe, bez nowych postów, obywateli itd.
Ciekawe co tam się stanie. Czytałam chwilę temu propozycję Wieniawy na przebudowę Rotii. Zdania są podzielone jak widać. Po przeczytaniu fragmentu wypowiedzi Księcia Kardynała Medyceusza odniosłam wrażenie, że chcą odejść od kościoła.Plan pewnej zmiany z kościoła Rotryjskiego z Państwa Kościelnego Rotria, na Królestwo Rotryjskie jest ciekawy. W nim mogą być i samo Królestwo, albo Księstwo Rotryjskie, i Wielkie Księstwo Toskanii i Wielkie Księstwo Antwerpii. Może to dałoby jakieś efekty.
Są przeciwnicy tego pomysłu. Uważają, że żadna zmiana nic nie da, bo zostają ci sami ludzie i te same problemy.Jeśli się nie zmienią i nie ruszą z promocją i zaproszeniami na FB, w internecie to nic się nie zmieni. Albo niech ruszą i zobaczą czy zyskają nowych, albo niech zmienią ustrój i spróbują jako Królestwo Rotryjskie. Innej opcji nie ma. Chyba, że upadek.
Ja też czytałem dział reform. Wg mnie Rotria zmieniając swoją charakter, będzie zwykłym państwem. Do tego dołączmy zgorzkniałych Kardynałów i czysty marazm. Najbardziej podobał mi się pomysł Wielkiego Mistrza Templariuszy, iść w religie, ale odpowiedzi na jego propozycję były zadziwiające.Pomysł Wielkiego Mistrza nie znajdzie posłuchu wśród obecnych obywateli Rotryjskich. Nie są oni zainteresowani taką formą zabawy. Mnie podobała się Rotria z czasów sprzed reformy i zmiany czasów. Czyli nowożytna XVIII-XIX wieczna Rotria. Wtedy byli obywatele, wtedy Rotria była w prawie każdym liczącym się państwie, były biskupstwa a w nich biskupi, była narracja, była zabawa, były celebry, ewangelie, kazania, były wojny. Działo się. Rotria była aktywna. To był jej czas. Niestety się skończył.
Myślę, że nic się nie zmieni, ale trzeba dać szansęTeż raczej nie wierzę aby coś przełomowego się wydarzyło. Raczej będzie po staremu czyli tak sobie.
Rozumiem, że to żartNiestety, ale Patriarcha zaginął bez śladu. Nie zostawił ani telefonu, ani adresu... ;D ;)
Nowy Patriarcha, ostatnio wybrany ?Tak dokładnie. Michał I vel. Fiodor Godunow.
Ale skin będą rozmowy, jak została tylko jedna obcjaRozmawiać będą rotryjczycy. To oni chcą się reformować. To ich wewnętrzna sprawa. Nie ma już kościoła na skład mikroświata. Jest państwo kościelne rotria że swym władca i jest uznawane, jednak poza nią już nic de facto nie ma.
Pewnie Wasza Królewska Mość ma rację, ale na pewno ma mniej niż miałaMa niej i się raczej nie odbuduje. Te ich rozmowy, zmiany, celebry, ceremonię trwają długo, robią się nudne, nikomu się nie chce. Zanim dojdzie do tego spotkania i rozmów, nad reformami, to pewnie Patriarcha zdąży abdykować.
Po przeczytaniu FAQ na forum ZSKHiW (https://hiw.stempel.org.pl/index.php?topic=1439.0;topicseen) doszedłem do wniosku, że Rotria to Grzybowa Dolina.Ciekawy FAQ
Jak to, przecież kadencja nie minęła
Z tego co wiem, to chyba nawet Herr Joahim von Ribertrop mógłby zostać Patriarchą, gdyż jest duchownym Rotryjskim. Nie wiem czy diakonem, czy prezbiterem, ale nasuwa mi się przy okazji myśl i pytanie. Bo chyba Herr jest żonaty, a duchowni rotryjscy mają celibat i nawet jeśli ktoś jest diakonem, to musi mieć zgodę Papaja, a chyba taka nie została wydana...? Chyba, że to ja coś pomyliłem, wtedy proszę o poprawienie mnie i sprostowanie faktów...
Coś ciekawego u kardynałów ?Powiedziałbym, że po staremu, jednak nie!
Ja zaś mam taki pomysł, propozycje aby uznać to Księstwo Trydentu. Co wy na to ? :D
Proponuję rozwinąć tem temat na nawym forumDobrze, zajmę się tym aby na nowym o tym napisać