-
Za radą kilku swych doradców Królowa zaczęła przemierzać przywrócone po śmierci krewnych jej księstwa. Rankiem po zakończeniu przygotowań królowa wyruszyła do Neunstadt będącego stolicą Księstwa Wirtembergii-Neuenstadt. Tam nastąpiło do spotkania z ludźmi którzy przybyli z całego księstwa by powitać swą władczynię.
Przed południem orszak wyruszył w drogę do Weiltigen będącego stolicą sąsiedniego Księstwa Wirtembergii-Weiltigen tu również doszło do spotkania ludu z królową. W pałacu w którym zatrzymała się królowa zostało wydane przyjęcie na cześć jej przybycia.
Następnego dnia królowa wyruszyła w dalszą drogę do Weiltigen. W czwarty dzień od rozpoczęcia podróży podróży królowa wróciła do swego pałacu w Stuttgardzie by wyruszyć na wizytę do Księstwa Urach w którym wychowywała się od dziecka. Po przyjeździe królowa spędziła kilka dni na Zamku Urach.
-
Na dwór w Stuttgardzie przybył posłaniec, który przywiózł zaproszenie na koronację Wielkiego Księcia Badenii. Jej Królewska Mość po odsłuchaniu treści przeczytanego przez posłańca zaproszenia nakazała służbie przygotować swoją karetę. Kilka chwil później wszystko było gotowe do wyjazdu. Orszak Królewski wyruszył w drogę do Fryburga.
-
Podczas ostatnich posiedzeń Landtagu posłowie zaczęli poruszać zaniedbany wcześniej temat małżeństwa Jej Królewskiej Mości. Razem radzili nad tym, kto był by odpowiednią partią dla Królowej. Posłom nie udało się dojść do konsensusu w tej sprawie. W imieniu Jej Królewskiej Mości Landtag oficjalnie ogłosił poszukiwania męża dla Jej Królewskiej Mości.
-
W kilka dni od ogłoszenia poszukiwań na Dwór Królewski zaczęły zjeżdżać się przedstawicielstwa z różnych stron Cesarstwa Niemieckiego. Pierwsze przybyło poselstwo Aleksandra Wirtemberskiego Księcia Heilbronn - dlaszego kuzyna JKM. Pojawiły się jeszcze poselstwa z Księstwa Hesji i Oldenburga. W ciągu dalszym Dwór Królewski przyjmował poselstwa z innych państw.
-
Do Jej Królewskiej Mości doszły wieści z Bawarii. Królowa nakazała rozpocząć poszukiwania zdrajcy Bawarskiej Korony - Hansa Genthera. Po odnalezieniu miał zostać wydalony spowrotem do Bawarii.
-
By ułatwić wybór wraz z posłańcami przybyły portrety starających się o rękę Jej Królewskiej Mości. Wszystkie zostały ustawione w sali audiencyjnej przed tronem Jej Królewskiej Mości.
Alexander von Württemberg, Herzog von Heilbronn
(https://i.imgur.com/mbeGe1r_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium)
Wilhelm von Hessen, Prinz von Hessen
(https://i.imgur.com/h3E1Gq0_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium)
Friedrich von Oldenburg
(https://royal.myorigins.org/pics/King_Frederick_VI_of_Denmark_1808.jpg)
Albert von Hohenzollern
(https://newbaxtersociety.org/images/features/2013-january-napoleon-3-baxter.jpg)
Głównymi kandydatami do ręki Jej Królewskiej Mości byli: Aleksander Wirtemberski i Wilhelm Heski. W dalszym ciągu Landtag obradował. To posłowie mieli wybrać małżonka królowej.
-
// Przepraszam za mały offtop, ale czemu to Królowa nie może wybrać sobie małżonka a parlament jedynie móc go co najwyżej zaakceptować lub też nie. Czy nie daje to parlamentowi za dużych kompetencji, tak to może on ingerować w życie prywatne Królowej...
-
Na początku myślałam czy właśnie nie zrobić tak jak Książę mówi. Ostatecznie wybrałam opcję, że to właśnie parlament wybierze. To jednak nie przeszkadza, bo tak czy inaczej przysługuje prawo do odmowy i do samodzielnego wyboru. Mogłabym się też nie liczyć z opinią Landtagu i tworzyć sobie w kraju namiastkę absolutyzmu.
-
Na początku myślałam czy właśnie nie zrobić tak jak Książę mówi. Ostatecznie wybrałam opcję, że to właśnie parlament wybierze. To jednak nie przeszkadza, bo tak czy inaczej przysługuje prawo do odmowy i do samodzielnego wyboru. Mogłabym się też nie liczyć z opinią Landtagu i tworzyć sobie w kraju namiastkę absolutyzmu.
Przy okazji czy zrobi może Królowa jakieś drzewo genealogiczne rodu panującego, gdyż ciekawi mnie jak by ono wyglądało. Bądź co bądź jednym z kandydatów jest jakiś daleki kuzyn.
-
Zgadzam się z Księciem Badeni , to Wasza Królewska Mość wybiera sobie małżonka, a parlent może to zatwierdzić. Wasza Królewska Mość nadal zostaje Królem Wittenbergi i panuje.
-
Życzę rychłego znalezienia męża Wasza Królewska Mość.
-
Tak się składa, że pracowałam kiedyś nad drzewem genealogicznym i zmienianą historią dynastii od roku 1874. Jednak zeszło to na dalszy plan ze względu na brak czasu.
-
Dzisiejsze posiedzenie Landtagu miało być jednym z ważniejszych w trakcie jego kadencji. Dziś miał zostać ogłoszony wybór małżonka królewskiego. Sytuacja w trakcie obrad była napięta. Wkrótce ogłoszono, że Książę Aleksander Eugen Erdmann von Würtemberg został wybrany na księcia małżonka. Wkrótce padło pytanie o akceptację wybranka. Wybór został zaakceptowany przez Królową. Niebawem miały zostać ogłoszone zaręczyny.
-
W dniu dzisiejszym zostały ogłoszone zaręczyny królewskie. Lud uradowany był wspaniałą wieścią. Z tej najuboższym rozdawano jałmużnę. Niedługo miała zostać ogłoszona data ślubu.
-
Po zakończonych przygotowaniach związanych ze ślubem Królowa wraz z wielkim orszakiem wyruszyła w drogę do Katedry w Rottenburgu.
-
Przez ostatnie miesiące Jej Królewska Mość nie pojawiała się publicznie. Oficjalną przyczyną nieobecności miała być ciężka realioza. Oprócz małżonka i najbliższych współpracowników nikt nie znał realnej przyczyny absencji królowej. Dziś jednak Herold Królewski rozgłosił wieść o narodzinach Księcia i Księżniczki - pierworodnych dzieci pary królewskiej.
-
Późnym popołudniem na placu przylegającym do Neues Schloss w Stuttgardzie zebrał się tłum oczekujący pojawienia się królewskiej pary.
Wkrótce rozległ się głos: Ihre Majestät Sophie von Württemberg und Seine Majestät Prinz Alexander!
Wtedy też na balkonie pojawiała się para królewska wraz z nowonarodzonymi dziećmi. Na widok monarchów lud zaczął wiwatować i wykrzykiwać: Lang lebe das Königspaar! Lang lebe Prinz Karl Alexander! Lang lebe Prinzessin Olga Alexandra!
(https://i.imgur.com/jy7Uese_d.webp?maxwidth=640&shape=thumb&fidelity=medium)
Po zaprezentowaniu się rodzina królewska machała do wiwatujących na ich cześć poddanych. W całym królestwie lud radował się z narodzin następców.
-
Moje najserdeczniejsze gratulacje. :D
-
Ja też składam najserdeczniejsze gratulację
-
O, mój imiennik. ;D Serdecznie gratuluję.
-
Bardzo dziękuję za gratulacje. To chyba była najwyższa pora.
O, mój imiennik. ;D Serdecznie gratuluję.
A to ci zbieg okoliczności! ;D
Imiona małego księcia dziedziczne po przodkach, natomiast z córką trochę inaczej w kwestii imion.
-
Wasza Królewska Mość jest piękną i młoda kobietą,
Więc nie rozumiem stwierdzenia
To chyba była najwyższa pora
-
Wasza Królewska Mość jest piękną i młoda kobietą,
Więc nie rozumiem stwierdzenia
To chyba była najwyższa pora
Przyznam, że się trochę zawstydziłam. :-[
Trzeba było się pospieszyć, bo lata lecą u nas szybko! :D
-
To zatrzymajmy lata
-
W Santerze chyba tak jest lub będzie że od pewnego roku znacznie się liczenie według normalnego kalendarza. Jeśli u nas to miałoby być to poczekał bym co najmniej do 1918 roku.
-
W Santerze chyba tak jest lub będzie że od pewnego roku znacznie się liczenie według normalnego kalendarza. Jeśli u nas to miałoby być to poczekał bym co najmniej do 1918 roku.
Ja bym poczekał do 1924, to będzie za 2 lata. I wtedy data miesięczna czyli nasza roczna będzie taka jak jest w realu. Ewentualnie na nowym forum, przejdźmy na nowy system kalendarz
-
Ale jak będziemy czekać dwa lata to postarzejemy się o 24 lata. To dużo. Chyba że przyjmujemy, że latka lecą a jesteśmy zawsze młodzi
-
Ale jak będziemy czekać dwa lata to postarzejemy się o 24 lata. To dużo. Chyba że przyjmujemy, że latka lecą a jesteśmy zawsze młodzi
To mówię, możemy zrobić, tak, że już na nowym forum, będzie data taka jak w realu ale o 100 lat wcześniej. Czyli będziemy wtedy już w XX wieku, i będzie wtedy jeszcze 1922 rok. Będzie to już nieco alternatywna rzeczywistość, bo w historii, wtedy nie było już Cesarstwa lecz były Niemcy, ale to nieważne. Jesteśmy mikronacją, a nie kseronacją, lub jakąś inscenizacją Wikipedii. Jesteśmy mikronacją! Bylibyśmy wtedy tak jak jest Edelweiss, MAW, czy inne kraje.
Wiem, że czekanie 24 lat, (czyli realnych 2 lat,) aby naszym kalendarzem dogonić realny kalendarz jest trudne i mozolne, może nudne, może wydaje się trudne, lecz gdyby nie to, to pewnie byśmy żyli i dalej kontynuowali aż by do tego doszło. Wtedy na pewno podniósłbym sprawę, że skoro się lata wyrównały to już nie idźmy dalej i zmieńmy kalendarz. Jednak skoro sprawa wypływa już teraz to proponuję od nowego forum, od nowego rozdziału naszej mikronacji, naszego państwa mieć i też nowy kalendarz, nowy system dat. Czyli realny dzień odpowiada wirtualnemu. Gorzej z narracją, jednak na to należałoby przymknąć oko i postarać się jakoś tak opisywać i tak robić posty, aby było dobrze. Może dal narracji, ktoś uzna, że minęło więcej niż dzień, może ktoś przez kilka dni, będzie pisał i tworzył narracje tylko z jednego dnia.. Będzie różnie, ale będzie dobrze.
Ostatnią kwestią będzie kwestia postarzenia się, przynajmniej narracyjnego naszych postaci. Proponuję aby od nowego forum była nowa data a nie od teraz, bo ciągle jeszcze ja z moją v-małżonką planujemy mieć dzieci i planuję prowadzić w związku z tym narrację. Przeniesienie nas od razu o 24 lata do przodu trochę by mi to skomplikowało, bo musiałbym nagle coś trwożyć nowego, ale pisząc jakby w czasie przeszłym. Dlatego chcę od nowego forum, nowy czas. A teraz zostańmy przy tym. Co zaś tyczy się starzenia. Nawet narracyjnie będąc starszymi jesteśmy realnie i w wymiarze wirtualnym nie narracyjnym, tymi samymi ludźmi, choć lata narracyjnie lecą. Nie zmieniamy jakoś mocno, awatarów. Ja co prawda mam już taki, który wybrałbym jako bardzo stary mikronauta, ale jednak nadal czuję się dość młodo, raptem 4 lata stażu, dlatego teraz jeszcze nie zmienię i się nie postarzę. Narracyjnie jak najbardziej dodam sobie i mej rodzinie te 24 lata, ale to na nowym forum już po zmianie. Narracyjnie będzie to z korzyścią, bo będę mógł wydać córki. Zaś innym władcom, dynastiom radzę już teraz póki czas leci szybko zakładać rodziny i rozbudowywać swą dynastię, bo potem, przynajmniej w teorii jeśli trzymać się czasu, trzeba by czekać realnie około 9 miesięcy aby pojawił się jakiś bobas. To oczywiście duże uproszczenie.
Sprawa zmian kalendarza ma swe plusy i minusy narracyjne, jednak jeśli miałaby zajść, to polecam dopiero od nowego rozdziału, od nowego forum. Wtedy jak najbardziej polecam, akceptuję i popieram.
-
Ja proponuję, aby dotrwać do 1900 miesiącami, a potem iść dzień za dniem lub 1stycznia 2023 u nas będzie 1 stycznia 1900
-
A na kiedy jest planowane jest otwarcie nowego forum?
-
Ja proponuję, aby dotrwać do 1900 miesiącami, a potem iść dzień za dniem lub 1stycznia 2023 u nas będzie 1 stycznia 1900
Rok 1900 byłby nieco ograniczający narracyjnie. Jeśli już mielibyśmy coś przyjmować na stałe to gdzieś od 1914 ze względu na rozwój technologiczny.
-
Jak się uda.
To nie jest złośliwa odpowiedź
-
Ja proponuję, aby dotrwać do 1900 miesiącami, a potem iść dzień za dniem lub 1stycznia 2023 u nas będzie 1 stycznia 1900
A nie lepiej wtedy juz iść tak jak zwykle sie przyjmuje czyli że data dzienna, miesięczna i roczna jest taka sama, z tym, że jeśli państwo jest historyczne to wtedy np. data jest (na następny rok nasz realny kalendarzowy) 2024 rok, dla państw współczesnych, 1924 rok dla państw historycznych, które odzwierciedlają i nawiązują do XX wieku, 1824 dla państw z XIX wieku, 1724, dla tych z XVIII, oraz 1624 dla tych z XVII. Raczej najpowszechniejsze okresy to średniowiecze, albo nowożytność, tutaj np. XVII wiek, albo już później czyli raczej XIX wiek, lub XX. Dlatego niech od następnego roku, od nowego forum będzie u nas kalendarz z XX wieku, z rokiem 1924. Wtedy będziemy mogli mieć ten sam czas, co za tym idzie będziemy na podobnym poziomie rozwoju co inne kraje nawiązujące do realiów z XX wieku. Wśród nich, najpoważniejszymi kandydatami, byłyby Edelweiss, MAW, czy też inne kraje. Poza tym im bardziej nowocześni jesteśmy tym na wiele więcej możemy sobie pozwolić. A czas już nie będzie szedł tak szybko do przodu, dlatego jeśli byśmy chcieli mieć coś nowego, to trzeba by nadginać rzeczywistość, oraz zmieniać historię. Ustawienie podobnego kalendarza do innych krajów daje nam wiele możliwości, wiele plusów i ułatwia nam wiele spraw.
-
A na kiedy jest planowane jest otwarcie nowego forum?
Nie jest to określone. Jednak wczoraj porozumiałem się z Cesarzem w kilku sprawach, a poza tym napisałem do Czcigodnego Namiestnika Helwetyka, oraz innych dobrych informatyków w sprawie tego co robić. Uzyskałem kilka potrzebnych informacji. Praktycznie jeśli byśmy wykupili potrzebne nam rzeczy czyli domenę i Hosting, to już w ten Weekend forum mogłoby powstawać. Pozostaje sprawa finansowa, aby tylko wykupić. Dziś właśnie w tej chwili mam zamiar założyć konto na stronie SeoHost.
-
Ja osobiście nie chce przeskoczyć najpiękniejszego okresu Cesarstwa 1900 - 1914
-
Ja osobiście nie chce przeskoczyć najpiękniejszego okresu Cesarstwa 1900 - 1914
Niezbyt rozumiem. Jeśli mógłby Cesarz rozwinąć swoją myśl...
-
Ja popieram pomysł Wielkiego Księcia. Bardzo dobrze go uargumentował i wyjaśnił wszystko.
-
Ja popieram pomysł Wielkiego Księcia. Bardzo dobrze go uargumentował i wyjaśnił wszystko.
Dziękuję. :)
-
Uważam, że okres 1900 - 1914 był najpiękniejszym okresem Europy
-
Ale dlaczego?
-
Dwór Królewski informuje, iż ceremonia przyjęcia sakramentu chrztu świętego Księcia Karola Aleksandra i Księżniczki Olgi Aleksandry odbędzie się 20 listopada 1888 roku. (27.09.2022)
-
Stroje były piękne, zachowanie o wiele leprze niż teraz, większą część osób miała swój honor itp
-
Wasza Królewska Mość, serdecznie gratuluję :)